PRZEGLĄD TRENDÓW NA JESIEŃ / ZIMĘ 2011-2012

Witam wszystkich, po długiej przerwie :)

Wakacje powoli dobiegają końca, lato również. Zbliża się jesień, a wraz z nią sklepy wypełnione nowymi kolekcjami.
Zatem dzisiaj trochę inspiracji na najbliższe miesiące, w połączeniu z przeglądem moich ulubionych trendów na nadchodzący sezon. Będzie bardzo różnorodnie i w gruncie rzeczy kobieco pomimo bardzo wielu inspiracji modą męską. Jak co roku pojawiły się futra, i karnawałowe świecidełka. Na wybiegach królowała nieśmiertelna czerń, i jej zamienniki - butelkowa zieleń, szmaragdy, burgund. Wielki powrót kraty, zarówno tej w klasycznym wydaniu i jak graficznie odmienionej. O tych i paru innych hitach na jesień/zimę 2011-2012 przeczytacie poniżej :)

 Buziaki,
 Kinga




1.      DUET DOSKONAŁY
Zarówno biel jak i czerń doskonale radzą sobie same, szczególnie w zestawieniach monochromatycznych, ale dopiero w duecie zyskują na wyrazistości i dodają charakteru. Do najpopularniejszych nadruków black & white w tym sezonie zdecydowanie należą dziewczęce gwiazdki, słodkie groszki, a nawet nutki ( D&G ) . Najefektowniej trend ten, sprawdza się w zestawieniach total look, bez dodatków w innych kolorach.











  
           ZWIERZĘCE PROWOKACJE
Luksusowe, pełne przepychu futra (FENDI) i dodające lekkości pióra (Sonia Rykiel)  – na wybiegach pojawiły się zarówno na ubraniach, jak i na dodatkach. Dla odważnych piórkowe mini w bajecznych kolorach, dla trochę bardziej zachowawczych – intrygujące torebki. Prócz tego dzikie wzory – węże, jaszczurki, dzikie koty (GIVENCHY) .  Na polskim rynku odpowiedników szukajmy w Zarze, TOPSHOPIE i Marks&Spencer.















3.      PEŁNIA RAŻENIA
Czyli błysk ponad wszystko. Od paru lat karnawałowy must have – cekiny, lureksy, pajetki i lamy ( w tym roku w stosunkowo dużych rozmiarach ) . Nowością są lansowane przez Marca Jacobsa i dom Balmain błyszczące spodnie noszone od rana, a nie tylko wieczorową porą. Moimi faworytami zdecydowanie są cekinowe, dopasowane marynarki (LIU JO) i płaszczyki (D&G).










4.     KRATA
Wraca co sezon, zawsze trochę odmieniona. Nowością są urozmaicane (Thakoon) i projektowane komputerowo (Marni). W tym sezonie szczególnie popularna czerwona, i trochę bardziej stonowana – w granacie. Mój zachwyt kratą objawił się po zobaczeniu kolekcji Sonii Rykiel, w której znalazły się wełniane spodnie z frędzlami w roli lampasów w połączeniu z kolorowym futrem z lisa. Ciekawym rozwiązaniem są także kraciaste ramoneski (Rag & Bone) i marynarki (Armani).










5.      CZERŃ
Zawsze ta sama, choć zawsze trochę inna. Na wybiegach królują monochromatyczne zestawy (CHANEL) w których spotykają się ubrania z najróżniejszych, pozornie nie pasujących do siebie tkanin i materiałów (Victor & Rolf). Modne już od dłuższego czasu koronki w nadchodzącym sezonie łączymy ze skórą (Emanuel Ungaro), a półprzezroczyste bluzki wkładamy do ołówkowych, eleganckich spódnic za kolano (Thierry Mugler). 













6.      (WO)MAN STYLE
Moda kobieca silnie inspiruje się garderobą męską. Liczy się szyk i minimalizm. Obiektem pożądania stają się szerokie marynarki za biodra (Gianfranco Ferre) i wąskie spodnie. Całość próbuje udawać szykowny garnitur.  W takiej odsłonie cała sylwetka zyskuje lekko męskiego charakteru – warto zatem pamiętać o kobiecych, seksownych dodatkach jak wysokie buty na obcasie (Louis Vuitton).  Godne uwagi są także cieplejsze płaszczyki ze smukłymi klapami jak te, które proponuje Stella Mccartney. Damskie wydanie męskiego klasyka nosimy w zestawieniach monochromatycznych i czarno-białych (D&G).














7.      WSPOMNIENIE LATA
Trend dla spragnionych koloru, doskonała alternatywa dla czerni. Wytworne zielenie (Emilio Pucci) i szmaragdy oraz lazurowe błękity (Gareth Pugh) i chabry (Jil Sander) przywodzą na myśl lato nad morzem. Hitem są buty z wężowej skóry w odcieniu butelkowej zieleni od Gucciego. Blumarine lansuje także intensywne fiolety i soczyste żółcie dla tych, którzy pragną dłużej świecić kolorami. Jak co sezon wraca także czerwień (Betty Jackson) i jej bardziej wytworny wymiennik, dodający powagi burgund (Jo No Fui, Gucci, A.Wang ).  Trend najciekawiej wygląda w wersji ‘od stóp do głów’ (Victoria Beckham).












9 comments:

  1. co do sieciówek, to ja już nawet nie chodzę!

    W sh znalazłam już 3 kurtki/ płaszcze na jesień, kilka sweterków, kapelusz... czuje, że bedzie co pokazywać na jesień, a na to wszystko wydałam tyle co pewnie wydałabym na jeden sweterek z nowej kolekcji ;)

    polecam więc :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj siostrzyczko, ten post bardzo mi się przyda podczas zakupowego szału w Mediolanie za miesiąc.....yeah!

    OdpowiedzUsuń
  3. Osobiście marzę o wełnianej sukience i dobrze skrojonym kostiumie... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny post!!
    Mogłabym się rozpisywać na temat trendów w nadchodzącym sezonie, ale krótko powiedziawszy, cieszy mnie że jest taka różnorodność.
    Ja na pewno stawiam na klasykę, lata 60 (Fendi,Gucci), idealnie dopasowane płaszczyki. Bardzo intryguję mnie też
    królujący burgund, bardzo sexy( tutaj od razu mam w głowie pokaz Victorii Beckham), i pióra (szczególnie dwie sukienki zwróciły moją uwagę: biała vintage Jasona Wu i kanarkowa Versace).
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. interesujący blog :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. wow, super wpis!

    OdpowiedzUsuń