Niegdyś tylko rytualny, potem stosowany przez więźniów i przestępcze subkultury, dziś budzi już więcej pozytywnych skojarzeń. Tatuaż. Graficzny znak, który na zawsze pozostaje już na naszej skórze.
Czy to dlatego budzi aż tyle kontrowersji?
Zrobienie tatuażu planuję już od siedmiu lat, o czym wiedzą bardzo dobrze moja rodzina i najbliżsi przyjaciele:))), przyszedł więc nareszcie czas na dokładne przejrzenie najlepszych projektów i inspiracji, no i ostateczny wybór wzoru oraz miejsca na pierwszy tatuaż. Poniżej pokażę Wam kilka zdjęć, które zwróciły moją szczególną uwagę:
Jak łatwo pewnie zauważyliście, ostatnio najbardziej podobają mi się tatuaże w formie napisów. Zwracam też uwagę na niewielkie symbole - ptaki, nuty itp. Który wzór jest według Was najlepszy? Może macie swoje zdjęcia tatuaży, które najbardziej Wam się podobają?
Moim zdaniem - jeśli napis, to istotny, przemyślany i ważny. Coraz mniej podobają mi się natomiast tatuaże-tribale, bo fajnie, jeśli ten napis czy symbol coś jednak dla nas oznacza.
A co Wy o tym sądzicie? Tatuaż to ozdoba czy szpecący dodatek?
Pozdrawiam:) Magda
Ps. Ciepły dzień w Krakowie skłonił mnie do przejrzenia zdjęć z czerwcowych wyjazdów na koncerty i spotkań z przyjaciółmi. Było super!