MAKILOOK - blog o modzie: Stylizacja warstwowa

Ciepła, złota, polska jesień to coś, na co czekam z utęsknieniem przez całe lato.

(Tak, tak, dobrze czytasz! Z letnimi miesiącami i upałami mi nie po drodze.) Wczesna wiosna i początek jesieni zawsze zachwycają mnie kolorami. To moje ulubione momenty w trakcie całego roku - także ze względu na modę. Pogoda sprzyja spacerom i... nadaje się idealnie do ubierania się w sposób warstwowy. To doskonały moment na to, by ulubioną ramoneskę czy trencz narzucić na letnią sukienkę lub tunikę, zdecydować się na buty z zamszu, kupić pierwszy w życiu kapelusz i codziennie zakładać inny szal, który może chronić nas przed wiatrem, ogrzać w chłodniejszy wieczór czy po prostu stanowić fajne urozmaicenie stylizacji. Na botki, skórzane kozaki i ocieplane płaszcze przyjdzie jeszcze czas. Odpowiednio założony długi, kaszmirowy sweter czy futrzana kamizelka sprawdzi się doskonale w duecie z koszulą z bardzo modnymi w tym sezonie rozszerzanymi, lekko za długimi rękawami. Jeżeli lubisz bezpieczne rozwiązania, zestawiaj ze sobą ubrania w podobnej tonacji. Jeśli lubisz się bawić kolorami możesz np. zderzyć ze sobą, tak jak ja cieplejsze kolory (w tym wypadku oliwkowa sukienko-tunika) z chłodniejszymi (szary płaszcz). Zderzenie temperaturowe może być dla Ciebie pomysłem na to, by nadać starym ubraniom drugie życie - trencz, który dotąd nosiłaś tylko z częścią pozostałej garderoby, teraz możesz zestawić w zupełnie nowy sposób.

Niech zabawa modą i ubraniem będzie Twoim sposobem na jesienną chandrę! Pamiętaj, że wszystko zaczyna i kończy się w głowie, więc pozytywne nastawienie i skupienie się na rzeczach, które sprawiają nam radość i przyjemność mogą sprawić, że nadciągająca listopadowa szarówka nie da nam się we znaki. Jeżeli nie wiesz od czego zacząć, zadzwoń lub napisz do mnie - wspólnie popracujemy nad Twoim stylem i sprawimy, że ta jesień, będzie kolorowa <3