Depilacja laserowa - dla kogo? | Koniec z TABU!

„Ma pani jasną skórę i mocne, ciemne włoski – idealne warunki do przeprowadzenia depilacji laserowej” usłyszałam od Pani Agnieszki Gomolińskiej podczas konsultacji medycznej w krakowskiej klinice Face and Body Institute.

Nie znam kobiety, która chociaż raz nie zamarzyła o tym, by odstawić maszynki, depilatory czy wosk i pozbyć się niechcianego owłosienia raz na zawsze. Jeśli tak jak ja, od zawsze szukasz trwałych sposobów na usunięcie niechcianych włosków i skrócenia czasu pielęgnacji ciała – koniecznie czytaj dalej.

O tym, jak wielką zmorą są niechciane włoski na całym ciele wie każda właścicielka jasnej karnacji i jednocześnie ciemnych włosów, ale też osoby z problemami hormonalnymi, które często borykają się z hirsutyzmem oraz te z Was, które po każdym zabiegu depilacji walczą z nieestetycznymi krostkami, podrażnieniami i zaczerwienieniami. Mnie, każdy z tych problemów po części dotyczy, więc dzisiejszy wpis chciałabym poświęcić właśnie temu, dla kogo dedykowany jest zabieg depilacji laserowej.

  1. Właścicielki jasnej karnacji i ciemnych włosków

Jeżeli jesteś jasnym typem kolorystycznym (delikatna uroda, jasne, cienkie włoski) możesz czuć się szczęściarą. Za pewne możesz golić się raz w tygodniu, a nawet jeśli tego nie zrobisz, to i tak nie widać, że zapomniałaś o depilacji. Jeśli jednak, podobnie jak ja, jesteś totalnym bledziuchem, a Twoje włoski są ciemne podejrzewam, że masz spory problem, zwłaszcza w okresie, kiedy żar leje się z nieba. Utrzymanie gładkich nóg, które nadają się do eksponowania w szortach czy krótkich sukienkach jest sporym wyzwaniem wymagającym codziennych rytuałów. Ponieważ zabieg depilacji laserowej usuwa włosy na stałe, wyobraź sobie jaką wygodą byłoby chociażby niezabieranie maszynki na wakacje! Dla Pań z jasnym owłosieniem, dla których jednak stanowi ono problem mam gorszą informację: jasne włoski niestety gorzej reagują na działanie lasera, możemy więc je przerzedzić, a nie całkowicie usunąć. Warto jednak skonsultować się ze specjalistą zanim odrzucimy tę metodę, ponieważ może okazać się, że źle oceniliśmy włoski i odpowiednie parametry maszyny dadzą radę.

 2. Pacjenci z problemami hormonalnymi i stwierdzonym hirsutyzmem

  

Wypadanie włosów, trądzik, alergie pokarmowe, rozregulowany cykl, występowanie nadmiernego owłosienia typu męskiego, a nawet blada cera i podkrążone oczy mogą być efektem zmian hormonalnych. Właśnie osoby z hirsutyzmem, a więc borykające się z nadmiernym owłosieniem np. na brodzie, szyi czy dekolcie najmocniej odczują poprawę komfortu życia związanego z pozbyciem się uciążliwych włosków. Oczywiście w takich wypadkach, zabiegi depilacji laserowej najlepiej połączyć z leczeniem u lekarza specjalisty (np. endokrynologa), więc wybór miejsca leczenia, w którym mamy dostęp zarówno do kosmetologów i lekarzy, którzy mają szansę wspólnie ustalić plan leczenia wydaje się kluczowy. W tej sytuacji, krakowska klinika wydaje się najlepszą z możliwych opcji na rozpoczęcie kompleksowej terapii.

3.     Osoby borykające się z problemem wrastających włosków 

Podczas konsultacji z kosmetolog Anną Mielnik z Medycznego FBI okazało się, że mam tendencję do wrastających włosków. Jednocześnie dowiedziałam się, że właśnie laser jest jedyną skuteczną metodą pozbycia się tego problemu. Moje kilkukrotne próby użycia depilatora w przeszłości, okazały się pod tym względem kompletną katastrofą – włoski się osłabiły, nie umiały się przebić, zaginały się i zaczynały rosnąć pod skórą. Doprowadziło to nie tylko do mało estetycznych ciemnych kreseczek tuż pod skórą, ale też do licznych stanów zapalnych i konieczności wyciągania wrośniętych włosków. Jak się okazuje, nawet maszynka do golenia nie gwarantuje nam, że włoski nie będą wrastać. Jeżeli nie chcesz ryzykować, że wrastanie włosów będzie prowadziło do stanów zapalanych, a w konsekwencji do tworzenia się mini blizn i przebarwień, odłóż pieniądze, wybierz zaufaną klinikę i oddaj się w ręce specjalistów od depilacji laserowej.

4.     Osoby z wrażliwą skórą i permanentnymi podrażnieniami skóry po goleniu

Właścicielki skóry skłonnej do podrażnień, najpewniej zgodzą się ze mną, że depilacja jest u szczytu listy zabiegów, które wywołują największe „spustoszenie”. Nieważne jak często wymieniasz maszynki, że wybierasz tylko te z aloesowymi wkładami, stosujesz pianki, a przed zabiegiem peelingujesz skórę – tak czy siak, Twoja skóra w kilka godzin po zabiegu zaczyna wołać jak bardzo cierpi. Krostki, czerwone plamy i ciemne kropki, strupki, podrażnienia nie pozwalają cieszyć się z gładkiej skóry. Najgorzej rzecz ma się latem – podrażnienia po goleniu widać cały czas, a przez wysokie temperatury i wystawienie na promienie słońca, z godziny na godzinę jest tylko gorzej. Podczas odrastania włosów, w kontakcie z tkaninami, przy ocieraniu się chociażby nóg o siebie sytuacja pogarsza się jeszcze bardziej – piecze, pali i zaczerwienia się coraz mocniej. Never ending story. Zastanów się ile przykrych i bolesnych doświadczeń można uniknąć wybierając trwały zabieg usunięcia owłosienia.  

5.     Osoby, które nie lubią lub nie mogą poświęcać dużo czasu na pielęgnację

Ostatnim „problemem”, który wydaje się dość błahy, ale jednak stanowi poważną przeszkodę w dbaniu o siebie jest brak czasu. W mojej łazience stoi kilka słoiczków peelingów, niezliczona ilość balsamów, szamponów itd. Jest tego tak dużo, a czasu tak mało – zwykle kosmetyki lądują w koszu, po zużyciu połowy opakowania. Podobnie z usuwaniem włosków – codzienne golenie znacznie wydłuża poranny prysznic, a maszynka używana w pośpiechu często zostawia zacięcia czy podrażnienia. Nie ważne, czy pracujesz tak dużo, że nie masz czasu zadbać o swoją skórę tak jak powinnaś czy po prostu nie przepadasz za poświęcaniem masy czasu na pielęgnację. Zabieg depilacji laserowej wykonuje się w serii 6-7 zabiegów raz na 5-12 tygodni (w zależności od obszaru), ale efekty zostają z nami przynajmniej na kilka lat. Pomyśl sobie jaka to oszczędność czasu i wygoda!

Dziś łamię mój temat tabu. Po kilku latach nieskutecznego leczenia moich rozszalałych hormonów, diet wspomagających terapię i dostosowanych do moich alergii pokarmowych oraz po niezliczonych kosmetykach i zabiegach pielęgnacyjnych mających niwelować skutki wyżej wymienionych problemów trafiłam w ręce specjalistów z Medycznego FBI w Krakowie. Po kilku konsultacjach, rozpoczęłam zabiegi depilacji laserem diodowym łydek oraz okolic twarzy, które są początkiem mojej walki o zdrowie i piękną skórę. Co ważne, nie na chwilę, ale na zdecydowanie dłużej.

Jeżeli Wy także planujecie zabieg depilacji laserowej w Face&Body Institute udajcie się do kliniki, w formularzu wpiszcie, że o miejscu dowiedzieliście się ode mnie (Kinga Filipiak), a będziecie mogły skorzystać z bezpłatnej próby lasera z konsultacją specjalistyczną oraz otrzymać 50% zniżki na pierwszy zabieg! Możecie też umówić się na pierwszą wizytę online, poprzez wypełnienie formularza na stronie - klik! Jeśli chcecie przeczytać o moich odczuciach po pierwszej wizycie, zastanawiacie się czym właściwie różni się laser diodowy od IPL czy macie wątpliwości, jak odróżnić dobry gabinet, w którym można czuć się bezpiecznie od | takiego, w którym nasza skóra narażona jest chociażby na poparzenie – śledźcie bloga, już wkrótce wrócę z odpowiedzią na te pytania.